Jak już zauważyliście od wczorajszego wieczoru Planeta Kapeluszy ma własnego avatara. Nosiłam się z tym od dłuższego czasu, ale dopiero niedawno wyraziłam potrzebę posiadania avka i moja znajoma z Polskiej Bazy Fanfiction, Miryoku, powiedziała, że mogłaby mi zrobić, muszę jej tylko powiedzieć co chcę. Myślałam przez jakiś czas aż w końcu powiedziałam, że chcę globus w kapeluszu i voila – avatar gotowy.
Jeśli chodzi o sprawy bloga ogólnie, to za jakis czas coś się pojawi i to coś o fanach. Postaram się to wrzucić przed świętami, a jak nie, to będziecie mieli prezent.