Krótka notka

Krótka notka o „Megamind Rules!”

Megamind Rules! - plakat

Omawiając niedawny film Megamind v.s The Doom Syndicate wspominałam, że zamierzam sprawdzić również serial o Megamocnym. Tak jak w przypadku filmu, miałam wobec Megamind Rules! pewne nadzieje i obawy. I tak jak w przypadku filmu, podchodziłam do kreskówki z pozycji fanki, która czekała na cokolwiek nowego związanego z Megamocnym od ponad dziesięciu lat.

Czy któreś z tych obaw i nadziei się spełniły? Zaraz się przekonacie.

Czytaj dalej
Krótka notka

Krótka notka o „Megamind vs. The Doom Syndicate”

Megamind vs. the Doom Syndicate - plakat (Peacock)

W lutym 2022 roku pojawiła się wiadomość o tym, że powstanie serial na podstawie Megamocnego. Produkcja powstała we współpracy z platformą Peacock, na której miał pojawić się najpierw film Megamind vs. The Doom Syndicate (służący za odcinek pilotażowy), a potem pierwsze osiem odcinków serialu Megamind Rules!

Pierwszy zwiastun nie wzbudził jednak wielkiego entuzjazmu w widowni, czy to ze względu na animację, czy to ze względu na nietrafione żarty, czy też może dlatego, że serial zapowiadał się dość sztampowo. Ja jednak chciałam zobaczyć jak wyjdzie i czekałam na pierwszy marca, aby go sprawdzić.

Właśnie obejrzałam Megamind vs. The Doom Syndicate i muszę przyznać, że zrobił na mniej raczej pozytywne wrażenie. Nie jakoś porywające, ale pozytywne.

Czytaj dalej
Fandomy Po Latach · Listy top #

Fandomy Po Latach – Moje pięć ulubionych animacji Dreamworks

Nasza podróż po moich dawnych fandomach trwa nadal i czas przyjrzeć się nie jakiemuś konkretnemu fandomowi, a wytwórni, która przyczyniła się do powstania kilku z nich.

Wiecie, jakoś tak się złożyło, że rozpływanie się wielu fanów i krytyków nad filmami Pixara sprawiło, że miałam opory przed ich obejrzeniem. Ale był taki okres czasu, kiedy Pixar miał poważnego rywala w postaci produkcji Dreamworks i cóż, przemawiały one do mnie nieco bardziej. Do tego stopnia, że wiele z tych filmów nadal lubię sobie puszczać od czasu do czasu (wraz z różnymi odcinkami specjalnymi i niektórymi serialami, które powstały na bazie tychże filmów). Co więcej – wiele animacji Dreamworks po latach zostało odkryte na nowo, zwłaszcza że poruszały tematy, które dzisiaj są bardziej aktualne.

Pomyślałam, że przedstawię Wam listę moich ulubionych filmów Dreamworksu. Niektóre pozycje już znacie i zdarzyło mi się o nich pisać na tym blogu, ale pomyślałam, że powiem też coś niecoś o tym, co potem z tych filmów wynikło po latach.

Continue reading „Fandomy Po Latach – Moje pięć ulubionych animacji Dreamworks”
Czerwiec z Supermanem · Miesiące z...

Czerwiec z Supermanem – Parodie i substytuty Supermana

Lud przemówił! Zarówno w ankiecie na facebooku, jak i na twitterze, wszyscy głosujący (w sumie sześć osób) byli za tym, aby następna notka w ramach Czerwca z Supermanem poświęcona była parodiom Człowieka ze Stali. Prawda jest jednak taka, że napisałam „parodie”, a miałam na myśli również postaci wzorowane na Supermanie albo do niego nawiązujące – coś, co TVTropes ochrzciło niedawno Substytutem Supermana. Nie mogłam tego napisać w punktach ankiety, no bo jest limit znaków, więc użyłam słowa „parodia”, które zakłada coś w rodzaju dekonstrukcji, a dekonostruowania Supermana już się kilku autorów podejmowało na różne sposoby.

Pierwotnie też miała to być lista parodii/substytutów Supermana, które ja osobiście uważałam za najciekawsze, ale raz, że ze trzy pozycje z tej listy już omawiałam, a dwa, że jest mnóstwo takich postaci wzorowanych na Supermanie, których ja nie znam, a ich koncepty są fascynujące. Tak więc postawiłam na coś bardziej ogólnego.

Tak czy inaczej, jeśli ktoś tworzy uniwersum superbohaterskie, zawsze trafi się postać, która jest w jakiś sposób wzorowana na Supermanie – najprawdopodobniej będzie miał podobny zestaw mocy (a przynajmniej supersiłę i superodporność, ewentualnie jeszcze zdolność latania) i kwadratową szczękę; będzie powszechnie podziwiany i lubiany, będzie szerzyć jakieś wzniosłe idee i będzie symbolem wszystkiego co dobre. Może nawet będzie kosmitą z odległej planety, która dawno nie istnieje. I w zależności od tego jakie to będzie uniwersum – czy bardziej „realistyczne”, czy bardziej idealistyczne – ten nie-Superman będzie mniej lub bardziej heroiczny bądź nie.

Opowiem Wam więc pokrótce o tym jakie mogą się trafić substytuty Supermana.

Continue reading „Czerwiec z Supermanem – Parodie i substytuty Supermana”
Listy top #

Top 10 moich najlepszych fanfików

Rok temu postanowiłam, że tegoroczny post urodzinowy będzie dotyczył mojej twórczości fanfikowej; że pochwalę się Wam fikami, z których jestem najbardziej dumna. Zadanie wybrania dziesięciu najlepszych fików spośród tych kilkudziesięciu zamieszczonych na Polskiej Bazie Fanfiction i fanfiction.net okazało się jednak trudne, bo tak naprawdę z całkiem sporo swoich fanfikowych wypocin jestem bardzo dumna z powodu wysiłku jaki weń włożyłam, końcowego efektu i mojego osobistego doń stosunku. Z samych fików do Hetalii mogłabym ułożyć oddzielną listę (być może nawet kiedyś to zrobię), toteż postanowiłam kierować się następującymi kryteriami: Po pierwsze – jeden fanfik na fandom; po drugie – musi tam być scena lub dialog, który lubię czasem sobie poczytać (mam taki ździebko egocentryczny zwyczaj czytania fragmentów własnych tekstów, nic na to nie poradzę) i po trzecie – musi to być coś, nad czym długo pracowałam.

Z mojego długiego rozmyślania zaś powstała ta mała, dziesięciopunktowa lista, która, mam nadzieję, przypadnie Wam do gustu. Postaram się nie powtarzać, zwłaszcza, że wiele zamieszczonych tu pozycji opatrzyłam słowem wstępnym na tym blogu albo wspomniałam o nich w Ze wspomnień fana… Tak czy inaczej, zapraszam, bo nie ma to jak egocentryczny pisarz nawijający o własnych tekstach.

Continue reading „Top 10 moich najlepszych fanfików”