Już dawno odkryłam tę książkę w dzałkowej bibliotece.
Wygląda na to, że dawno temu, kiedy wchodził do kin Batman Tima Burtona, ktoś z mojej rodziny kupił jego powieściową adaptację. Czyli mamy tutaj książkę na podstawie filmu na podstawie komiksu. Ale to dziwne.
Może ją wkrótce przeczytam i zrecenzuję.
(PS. Skipper, Piramidy już przeczytane.)
Dodaj do ulubionych:
Lubię Wczytywanie...
Podobne
Napisane przez redhatmeg
Filozof kultury, doszukujący się głębokich odniesień w najbardziej rozrywkowych filmach, książkach i serialach. Lubi analizować to, co czyta i ogląda. Ma nadzieję na wydanie książki. Przez niektórych nazywana Królową Fluffu.
Zobacz wszystkie wpisy, których autorem jest redhatmeg
Z takich książkowych adaptacji, to czytałem chyba tylko Mroczne Widmo. Film lepszy 😉
PolubieniePolubienie