
Trzy lata. Planeta Kapeluszy ma już trzy lata.
Jak ten czas szybko leci. W ciągu tego roku założyłam temu blogowi facebooka, przeprowadziłam wywiad z Vampircią, zrobiłam kilka video, poświęciłam Fantastyczny Kwiecień Terry’emu Pratchettowi, osiągnęłam kolejny kamień milowy, wraz z Oscarem podjęliśmy Wakacyjne Wyzwanie, a do tego jeszcze poprowadziłam moje pierwsze Q&A i świętowałam Dzień Powrotu do przyszłości.
W związku z tym, że mamy tak podniosłą chwilę, wypadałoby coś napisać. W końcu rok temu podzieliłam się swoimi ulubionymi komentarzami, a dwa lata temu opowiedziałam Wam co nieco o genezie tytułu mojego bloga.
Zacznijmy od dziękczynienia. Chciałabym podziękować, a także powitać nowych czytelników, którzy przybyli tutaj w ciągu tego roku. Mam nadzieję, że się nie zawiedliście i że się nigdy nie zawiedziecie (mimo że ostatnimi czasy publikuję głównie krótkie notki i aktualności).
Dziękuję też wszystkim, którzy dotąd pozostali mi wierni i zwykli często sprawdzać, czy na Planecie Kapeluszy nie ma czegoś nowego.
Dziękuję również wszystkim, którzy lajkują mnie na facebooku i zostawiają mi od czasu do czasu komentarze pod moimi tekstami. To wszystko naprawdę wiele dla mnie znaczy.
Mam nadzieję, że w nadchodzących latach wena mi obrodzi i blog będzie obfitował w treści, zarówno pod kątem słowa pisanego, jak i video. Jest mnóstwo projektów, które chciałabym zrealizować. Chciałabym kontynuować serię “Nadinterpretacje”, zrobić w końcu ten Miesiąc Filozoficzny, być może poświęcić następny Fantastyczny Kwiecień tematyce science-fiction… No i chciałabym, aby Planeta Kapeluszy się rozwijała i zyskiwała kolejnych fanów.
Oby następny rok był jeszcze lepszy niż ten!
I właśnie tego Ci życzę 🙂
Sto lat, Megi i życzę ci dalszego rozwoju i wielu rocznic :*I mały tip: skup się na jednym projekcie i doprowadź go do końca