Kilku moich znajomych już wie, bo mówiłam im o tym już w czwartek, dzisiaj jednak doszłam do wniosku, że warto zamieścić tę informację na blogu.
Otóż po wielu miesiącach bezrobocia, dostałam wreszcie pracę. Odtąd będę więc pracować od 12 do 20, przez sześć dni w tygodniu. Ponadto zabrałam się też za pisanie opowiadania autorskiego i moja wena skupia się głównie na tym projekcie. W związku z tymi dwiema sprawami, nie jestem pewna jak zorganizuję sobie działalność na blogu i co z tego, co sobie jakiś czas temu zaplanowałam (zwłaszcza na Fantastyczny Kwiecień), zostanie zrealizowane.
Uznałam, że powinniście wiedzieć.
A tak trochę na marginesie – Q&A wciąż trwa. Pamiętajcie, że został Wam jeszcze tydzień.
Już mówiłem w sb, ale powtórzę, gratzy 😉 Zobaczysz, jak fajnie praca działa na wenę – nagle czasu masz mniej, a pomysłów i chęci jakby więcej.
Prawda jest taka, że im mniej ma się czasu, tym więcej się robi.
Gratulacje 🙂
To nie zapomnij się nam na forum pochwalić, jak Ci się pracuje. I zgadzam się z poprzednikami – im mniej czasu, tym większa chęć robienia czegoś kreatywnego w czasie wolnym.
Gratuluję.