Axis Powers Hetalia · Fanfiction

[FF: Axis Powers Hetalia] Guernica (cz.2)

Ta Wystawa Światowa była pomysłem Romano. Włoch miał nadzieję, że trochę rozrywki pocieszy Antonia i pomoże mu choć na moment zapomnieć o wojnie domowej. Ponieważ Włochy Południowe nie mógł pomóc Hiszpanii zakończyć wojny (nawet jeśli pragnął tego z całego serca), przynajmniej próbował sprawić, aby jej symptomy były bardziej znośne. A dzięki temu, że po historii z Guernicą wiele krajów solidaryzowało się z Hiszpanią i wyrażało dezaprobatę takim okrucieństwem, wydawało się, że Antonio nie czuł się samotny. Jednakże wspomnienie Guerniki sprawiało, że jego zwykły uśmiech znikał, a oczy Hiszpana nagle spoglądały w dal. Romano mógł tylko zgadywać, co jego przybrany ojciec czuł, kiedy myślał o zbombardowanym mieście.

Dlatego właśnie Romano zdecydował się pójść z Antoniem na Exposition Internationale des Arts et Techniques dans la Vie Moderne, aby sprawić, że starszy naród bardziej się zrelaksuje (to było naprawdę dziwne, że właśnie Hiszpania, ze wszystkich osób na świecie, musiał się zrelaksować). Poza tym zawsze była szansa, że zobaczą coś ciekawego.

Continue reading „[FF: Axis Powers Hetalia] Guernica (cz.2)”
Axis Powers Hetalia · Fanfiction

[FF: Axis Powers Hetalia] Guernica (cz.1)

Włochy Południowe zapukał do drzwi Hiszpanii. Kiedy czekał tak aż znajomy naród otworzy i przywita go z tym swoim głupawym uśmieszkiem, pomyślał, że ten głupol pewnie będzie bardzo podekscytowany z powodu tej wizyty. Antonio zawsze cieszył się na widok swojego małego Romano, zwłaszcza po zjednoczeniu Włoch. A kiedy Romano zastanawiał się nad tym głębiej, dochodził do wniosku, że również lubił te wizyty. W domu jego byłego opiekuna była zawsze taka miła atmosfera. Wszak było to miejsce, w którym Romano spędził większość swego życia, tak więc każdy jego zakamarek był wypełniony ciepłymi wspomnieniami. Antonio zawsze robił jakąś pizzę albo churros. Nieważne, co działo się na świecie, Hiszpania zawsze był wesoły i pełen nadziei. I to czyniło Włochy Południowe również pełnym nadziei.

Jednakże los nie pozwalał im ostatnio spotykać się ze sobą zbyt często. Od kiedy zaczęła się ta hiszpańska wojna domowa, Hiszpania nie miał za dużo czasu na spotkania z Włochami. Właśnie dlatego Romano, będąc wkurzonym na to, że nie widział Antonia tak długo, w końcu zdecydował się tego pięknego, kwietniowego popołudnia złożyć mu nieoczekiwaną wizytę. Właśnie dlatego stał teraz przed drzwiami starszego z mężczyzn i czekał, aż się otworzą.

Continue reading „[FF: Axis Powers Hetalia] Guernica (cz.1)”
Axis Powers Hetalia · Fanfiction

[FF: Axis Powers Hetalia] Rosja na terapii

Pan Austria siedział wygodnie w fotelu, popijał herbatę, którą przyniósł mu Anglia, i czekał na przyjście swojego „klienta”. Po jego lewej stronie stała kozetka, specjalnie przyniesiona ze strychu na tę nietypową okazję. Austria nadal nie mógł uwierzyć w to, że przystał na ten głupi pomysł Ameryki. Z tego, że Freud był Austriakiem, Alfred wydedukował, że Roderich też był dobry w psychoanalizie, a Austrii trudno było wtedy zaprzeczyć, że jest specem od ludzkiej psychiki.

Teraz, kiedy już się zgodził, nie był pewien swojej decyzji. Zważywszy na to, kim miał być jego pacj… znaczy klient (pamiętaj, Austrio, „pacjent” to nie jest odpowiednie określenie, bo od razu traktujesz swojego klienta jak kogoś gorszego), pan Austria trochę się denerwował. Zawsze kiedy na konferencji Narodów Zjednoczonych przyglądał się Rosji, dochodził do wniosku, że jest on nieuleczalnym psychopatą i trzeba go trzymać na oddziale zamkniętym. Myśl o tym, że będzie musiał zadawać Iwanowi pytania na temat jego dzieciństwa i analizować jego marzenia senne, napawała Rodericha niepokojem.

Nagle jego rozmyślania przerwał krzyk z korytarza:

– Puśćcie mnie! Słyszycie?! Bo was zatłukę!

Continue reading „[FF: Axis Powers Hetalia] Rosja na terapii”