Jak już zauważyliście, Planeta Kapeluszy zyskała jeszcze nowszy “look”.
Jest on zasługą Miryoku, zarówno jeśli chodzi o ogólne rady dotyczące układu; jak i projekty tytułu na górze i mojego nowego avatara, którego możecie podziwiać po prawej. Jestem z tego bardzo zadowolona, bo od dawna chciałam mieć bardziej spersonalizowany tytuł.
Niestety nadal trwa u mnie tekstowa posucha. Miejmy nadzieję, że mi niebawem przejdzie.
hejo hej miło widzieć że wciąż piszesz, pasja ci się nie zmieniła od lat, szkoda że komentarzy tak mało, postaram się to zmienić :)szoguniasty fan nomber łan
Ładnie 😀 Avatar najładniejszy 🙂