Doszłam do wniosku, że pisanie o Star Treku, superbohaterach, fantastyce i kryminałach już mi się znudziło. Wypaliłam się, ludzie, zmęczyło mnie pisanie ciągle o popkulturze i doszukiwanie się nie wiadomo jakich podtekstów w chińskich bajkach i opowieściach o gościach w rajtuzach. Czas wreszcie zająć się czymś bardziej poważnym.
Dlatego od dzisiaj Planeta Kapeluszy z bloga popkulturowego stanie się blogiem lifestyle’owym! Tak jest! Od dzisiaj będę pisać artykuły o dietach, coachingu i o tym, co mnie wkurza w polityce! Szykujcie się na moje wstrząsające opinie na temat obyczajów, relacji między kobietami i mężczyznami oraz komunistów!
Nadchodzi nowa era Planety Kapeluszy!
Trzymajcie się mocno, bo najbliższy tekst będzie o tym, dlaczego sushi to najlepsza przekąska na świecie i dlaczego za sanacji było lepiej.
Lepiej zjedz Snickersa, bo nie jesteś sobą.