Tak jak poprzednim razem filtr w mojej kamerce BENQ sprawił, że nawet w dzień moja choinka jest różowa.
Tak czy inaczej miałam kilka pomysłów na to, jak celebrować na Planecie Kapeluszy Boże Narodzenie, ale jak zwykle wszystko spaliło na panewce, bo weny nie starczyło i szczerze mówiąc nadal jestem trochę chora. Wobec tego pozostaje mi nic innego jak ułożyć na prędce jakieś życzenia.
Whovianom, którzy z niecierpliwością oczekują przybycia Petera Capaldi, życzę, aby najbliższy Christmas Special Doktora Who był owocny w doznania, które jednak nie przyprawią was o depresję.
Sherlockianom życzę wspaniałego powrotu trzeciego sezonu Sherlocka na antenę BBC i szybkiego wyemitowania go po polsku.
Fanom Tolkiena życzę licznych wrażeń podczas powrotu do Śródziemia w Pustkowiu Smauga.
Fanom Marvela życzę miłego seansu Kapitana Ameryki: Zimowego Żołnierza.
Fanom Świata Dysku życzę Wesołego Strzeżenia Wiedźm.
No i tak od siebie życzę wam Wesołych Świąt, radości w gronie rodzinny (albo znajomych), udanych prezentów, fanfików, które nie zryją wam mózgów, bardzo ładnych fanartów i aby wasze fandomy nie sprawiły wam zawodu.